Całkiem niedawno przedstawiałam PRZEDZIWNY ŚWIAT PAJĄKÓW, zauroczona ich barwami, właściwościami, dziś przenoszę się w świat owadów i choć one nas często, strasznie mocno denerwują, ich budowa, kształt, barwy są takie piękne i dlatego chcę to pokazać!
W Polsce zanotowano około 35 tysięcy gatunków owadów, a nauka do tej pory była w stanie poznać jedynie około milion tych gatunków, wiedząc już na dzień dzisiejszy, że jest ich o wiele więcej. Dlatego świetnym dokumentem, tak bardzo różniących się od siebie żyjątek jest fotografia makro, która jest w stanie pokazać nam szczegóły, których ludzkie oko nie jest w stanie zobaczyć.
Musimy wiedzieć, że większość z tych owadów , żyje nie dłużej niż rok, domowa mucha żyje od 19 do 30 dni a komar maksymalnie do 2 miesięcy.
80 % zwierząt na ziemi to owady. Jednym z najbardziej niebezpiecznych owadów na świecie jest mucha, ona potrafi roznieść więcej chorób niż jakiekolwiek zwierze na świecie.
Ważka jest najszybszym owadem na świecie, potrafi osiągnąć nawet prędkość 58 km na godzinę.
Pszczoły miodne mają włosy na oczach.
Samice ślepaki odżywiają się głównie krwią koni, jak również krwią innych zwierząt gospodarczych oraz także i ludzi, przebijając skórę, powodują bolesne ukłucia, ich ślina może wywoływać reakcje alergiczne.
Złotolitka Ognista to najpiękniejszy polski owad, jego wielkość wynosi od 1-1,5 cm, zamieszkuje w ścianach, murach domów, posiada gruby pancerz, który nie boi się użądleń pszczół.
W 1832 roku w Paryżu powstało pierwsze na świecie towarzystwo entomologiczne Societe Entomologique de France, poświęcone badaniom owadów . BIULETYN TOWARZYSTWA ENTOMOLOGICZNEGO WE FRANCJI
Skocz do wszystkich artykułów z kategorii: ROZRYWKA – ZABAWNE
Jeśli chcesz zrobić mi przyjemność, lub być informowany na bieżąco o nowych wpisach pojawiających się na blogu, zachęcam do polubienia mojego Fanpage, który znajduje się pod linkiem: https://www.facebook.com/pages/Blog-Miny-Wetp-Myśl-i-nawet-pisz
Masz sprawę pisz, pytaj, chętnie odpowiem, możesz to zrobić w komentarzu pod artykułem, nie martw się jeśli go od razu nie widać, zatwierdzam go każdorazowo, przez dużą ilość spamy jaki wpada mi na blog, albo napisz prywatne.
Kontakt do mnie:
minawetp@wp.pl
Moglabym wstac i mierzyc w nia tym samym kapciem, gazeta czy ksiazka, ale z mucha przeciez juz nie jest taka prosta sprawa. Jest o wiele sprytniejsza i szybsza od wieczornego komara, a moze ja zbyt powolna po nieplanowanym przebudzeniu. Chowam wiec glowe pod koldre i zasypiam na 10 moze 15 minut i znow mnie budzi to samo brzeczenie-bzyczenie. I tak juz bedzie do godziny 7.00. na to nie znajde lekarstwa.
Cieszę się, że zainteresowały Cię stawonogi. Prawda, że ich piękno jest nieprzeniknione? Niestety, większość kobiet na widok takich zdjęć co najmniej się krzywi. Jeśli masz ochotę, zapraszam na mój blog do galerii makrofotografii.
Buster dziękuję, pewnie że wpadnę, mnie wszystko interesuje, ciekawa jestem naszego świata i innych cholernie! ;-) i na widok różnych rzeczy nie mdleje :-) pozdrawiam :-)
Ciekawa świata kobieta bez dziwnych barier, rzadkość! Pozdrawiam również :)
Rzadkość Buster? Teraz to chyba większowć kobiet taka jest…. :-)
Być może, ale nie w takim znaczeniu, jak miałem na myśli. Nie chodzi o brak barier w sensie przebojowości, zdobywania świata, itd., a właśnie o ciekawe pasje, zainteresowania, które wykraczają poza stereotypy.
Niestety nie potrafię podzielać Twojego zachwytu, bo nadzwyczajnej w świecie boję się wszelkich owadów i nie jestem w stanie na nie patrzeć.
Rozumiem Cyrysiu :-) pozdrawiam serdecznie
Piękne. Złotolitka ognista najpiekniejsza. Pozdrawiam Mino. :)
Nie dość że piękna Tersko, to jeszcze twarda! :-) czytałaś o niej? Pozdrawiam serdecznie
Mi miłość do owadów skończyła się na Pszczółce Mai :)
:-):-) dobre Grafitowy…. dobre! Pozdrawiam
Komar to i tak żyje zdecydowanie za długo… :(
Zdjęcia piękne, ale i upiorne jednocześnie. Czasem lepiej nie wiedzieć co po nas łazi. Takie roztocza na przykład. W sam raz do filmów grozy, bez charakteryzacji…
Helen Ty o roztoczach to już nie wspominaj, bo walczyłam z tym gównem wiele lat u córki w pokoju, w końcu wygrały, dałam na spokój, choć nie zawsze brzydkie to znaczy fajne, jak w przypadku odwrotnym do owadów. :-)Komar jest ogólnie nieciekawy, sama się dziwie jak takie coś chudego, długiego może latać?! Pozdrawiam
Niesamowite zdjęcia! Nie przepadam za insektami, owadami itp. itd., ale w makro rzeczywiście wyglądają nieziemsko! :)
Dziękuje Michale :-) fajne określenia, lubię je czyta, bardzo…. :-) Pozdrawiam
Nie, no jak tak teraz na nie patrzę to rzeczywiście ładne, bo ogólnie to brzydzą mnie owady i jeszcze jestem uczulona na ukąszenia:(
o Bernikulo no to Ty masz kłopot, pisałam w odpowiedzi o tym do Awioli, mnie tez one brzydzą jak są gdzieś obok i się dziwnie czają na mnie, ale nie zmienia to faktu że ich struktura i kolory zachwycają. Pozdrawiam serdecznie
Jeśli mam być szczera to nie mogę na nie patrzeć. Od wszelkich owadów staram się być daleko, co nie oznacza, że nie mają swojego specyficznego uroku.
Pewnie jesteś Awiolu uczulona na owady, ja bardzo chronię swoją córkę przed nimi, bo jest strasznym alergikiem, boje się, jak jej organizm zareaguje kiedy coś ją nie daj Boże użądli, dlatego potrafię zrozumieć inne osoby i ich stosunek do tych stworzonek. Ostatnio nawet rozmawiałam z pająkiem w łazience, no było mi go normalnie szkoda, łaził po ręczniku, ale poczekałam powiedziałam mu żeby grzecznie zszedł, bo inaczej go klapnę i zabiję, zlazł, poszedł gdzieś a ja dalej zaczęłam wykonywać swoje czynności w łazience tak jakby nigdy nic… Życie jest jedno… i tego się trzymajmy! Pozdrawiam a zdjęcia są boskie, bo widzimy to czego ludzkie oko normalnie nie zobaczy! Korzystajmy z tego
Trzmiel i bąk wymiatają ;). Pozdrawiam.
;-) wiem Krystian… zdjęcia są boskie! To moje ulubione!