DEGUSTACJE PIKSELOWE – JAK USTAWIĆ DOBRZE NIKONA D5100?

 

Odkąd na urodziny dostałam Nikona D 5100, strasznie podniecają mnie degustacje pikselowe, najlepsze wtedy, aby się dobrze nimi najeść! Patrząc na te wyraźne obrazy nie sposób nie czuć zapachu i smaku.

Wypasione domowe kolacyjki, obiadki, śniadania, :-) mogą natchnąć do takich właśnie artykułów. Po wykonaniu kilku zdjęć z bliska, zaczęłam rozumieć urok czarowania fotografią. Zdjęcia makro i z nim związane ustawienia aparatu są  poszukiwane i ważne.

Jakie robi zdjęcia Nikon D 5100? Pyszne, oto zwykła jajecznica, w zasadzie w głównej roli podsmażane, soczyste płaty cebuli!

 

Ta jedno obiektywowa lustrzanka cyfrowa to 16,2 miliony efektywnych pikseli, jest tak dużo tam ustawień, że poznanie ich zajmie mi chyba wieki!

Już wiem, że ważne jest ustawienie dobrze przysłony, wiele osób ma z tym problem i mimo, iż jest to w instrukcji nie jest łatwo się kapnąć co zrobić, aby było wygodnie i perfekcyjnie dobrze to wszystko ustawione.

Znalazłam w sieci dość ciekawą pewną podpowiedź odnośnie przysłony w aparacie, może ktoś z Was ma z tym problem więc pozwolę ją przytoczyć.

Ponoć czytanie instrukcji nie gryzie… ale czy każdy ją rozumie?

Ja już wiem, po przeczytaniu komentarzy, że cytowanie ciekawych według mnie informacji z instrukcji, może być określeniem przestarzałym albo niepełnym.

 

„Przysłonę można zmieniać w trybie A, wartość przysłony z obiektywem zmiennoogniskowym zależy od ogniskowej, za wyjątkiem obiektywów ze stałym światłem.
Przysłonę można również zmieniać w trybie fotografowania P, jest to tak zwana fleksja programu, w trybie P kręcisz kółkiem nastawczym w prawo lub w lewo i zmienia się czas i przysłona zachowuje prawidłową ekspozycję.

W trakcie korzystania z fleksji programu na wyświetlaczu głównym, koło literki P, pojawia się *, czyli P*, aby przejść do automatyki aparatu kręcimy kółkiem w prawo lub lewo do momentu, jak zniknie gwiazdka przy literce P.”

 

Sama zauważyłam, że najlepiej się pracuje przy literce P, jak informuje instrukcja jest to automatyka programowa, kiedy to aparat ustawia sam czas otwarcia migawki i przysłonę zapewniając uzyskanie optymalnej ekspozycji. To jest najlepsze ustawienie kiedy, nie ma się czasu na manualne dobieranie ustawień aparatu.

 

 

Przy wykonywaniu zdjęć czas otwarcia migawki i przysłona są cholernie ważne!

Krótkie czasy otwarcia migawki i duże otwory przysłony pozwalają zatrzymać ruch obiektywów i zmiękczyć szczegóły tła, długie czasy otwarcia migawki i małe otwory przysłony pozwalają rozmyć ruch obiektów i podkreślić szczegóły tła.  Ps. Wydawało mi się, że jest to najciekawszy wskaźnik w instrukcji Nikona, dlatego go tu podkreśliłam. Jak się okazuje,  Ci co piszą instrukcje do aparatów niekoniecznie się znają na praktycznej ich stronie, taką informację uzyskałam od fotografa, bo owszem tak może być, ale przysłona ogólnie spełnia jeszcze inne funkcje.

 

 

Ponieważ w tym wpisie pokazuję trzy zdjęcia robione tym aparatem pozwolę sobie podać jakich ustawień użyłam do ich wykonania:

 

RAW +N – format zdjęcia. Jedno zdjęcie jest zapisywane  w formacie RAW a drugie w formie normalnej. ( Stopień kompresji 1:8) RAW +F (FINE)  ma 1:4. jest to wysoka jakość dobra np. do druku, ale zajmuje bardzo dużo pamięci na karcie, do zwykłych zdjęć, których nie drukujemy wystarczy wersja normalna, pomieści ona dużo więcej zdjęć na karcie. Już dowiedziałam się, że lepiej zapisywać zdjęcia w formie jpg, choć forma RAW daje większe możliwości modyfikacji późniejszego, zdjęcia.

 

Wielkość zdjęcia S czyli mała tj. 2464*1632 ( w pikselach) ( ale już wiem, że jak będę fotografowaćswój szkic muszę zmienić to na L – dużą  (aby jakość szkicu była doskonała, bo mogę to wtedy wydrukować w bardzo dużych formatach nie tracąc na jakości.

 

WB AUTO, nie mam czasu na samodzielne bawienie się w ustawianie wszystkiego.

ISO 400 – czułość zdjęcia. Zdjęcia przedstawione poniżej, taką właśnie mają ustawioną czułość.

AF-S – to ustawienie pojedyncze ostrości, do obiektów nieruchomych, poprzez naciśnięcie spustu migawki do połowy, ostrość w ten sposób zostaje zablokowana w momencie najlepszej ostrości.Przedmioty zaś ruchome, należy fotografować w trybie AF-F – trybu ciągłego.

BILANS BIELI  na poziomie 3, ale już dowiedziałam się od doświadczonych fotografów, że najbezpieczniej, jeśli ktoś się nie zna, ustawić to na automat.

PRZYSŁONA – (poprawiam) AUTOMAT –  gdy zmieniam położenie obiektu, zmienia mi się ta wartość już automatycznie sama dopasowując ostrość.

Jeśli ktoś nie doczyta w komentarzach, to wklejam najciekawsze wypowiedzi odnośnie przysłony, bo wytworzyła się pod artykułem bardzo burzliwa dyskusja na ten temat.

 

Ogniskowa dotyczy obiektywu a nie aparatu. Mówiąc po chłopsku – ogniskowa wyraża się w milimetrach, np. 50mm i jest związana z kątem widzenia. Im większa tym bardziej zbliżamy obiekt.

Na stadionach fotografowie maja ogniskowe od 200mm do 600mm – żeby przybliżyć – to tzw. teleobiektywy. Przyjęło się że ogniskowa 43mm to tzw. standard, bo ani nie przybliża ani nie oddala świata – tak jak to widzą nasze oczy. Dlatego obiektywy o ogniskowej 50mm to tzw. standardowe. Najszersze obiektywy to takie 12, 14mm. Ale to wszystko zależy od tego na jaki obszar rzuca taki obiektyw obraz. I zgadza się to do rozmiaru klatki 36x24mm, bo takie kliszy były głównie od 100lat.

Jeżeli matryca w cyfrowym aparacie ma ten rozmiar to się zgadza.

Natomiast większość aparatów ma mniejsze matryce. I tak D5100 ma matrycę 23.6 x 15.7 mm – czyli mniejszą niż taka klatka. I wtedy trochę się to przesunie. Dla takiego aparatu obiektyw standardowy (nie przybliża, nie oddala) to około 30-35mm, a nie 50mm.tutaj widać ogniskowe:

 

 

Jak widzi aparat:

https://www.sigmabenelux.com/img/siteglobal/1/13df8510/Angle%20of%20View.jpg

O ogniskowych:

8mm – bardzo szeroki kąt – strzelając na wprost fotografujesz własne stopy. Duże zniekształcenia. Pierwszy plan masz bardzo duży a dalej już jest wszystko mniejsze.

16 – 18mm – umiarkowanie szeroko. Jest szerzej niż w 90% kompaktów jednak nie ma już zniekształceń ( zależy od obiektywu ) Również pierwszy plan masz większy – im dalej od Ciebie tym bardziej się wszystko na zdjęciu zmniejsza. Dobre do widoków

20-30mm – do typowych zdjęć reporterskich. W miarę szeroko ale bez przesady. Względnie proporcje są ok.

50- 85,mm – obiektywy portretowe. Dają małe zniekształcenia i bardzo ładnie oddają proporcje na fotografii. Bardzo często są jasne ( wartość F jak najmniejsza ).

100mm i więcej . – teleobiektywy. Do zdjęć ptaków, sportów i ogólnie tak aby oddać jak najwierniejszą perspektywę. Czyt – stosunek pierwszego planu do drugiego.

Co do cropu i mniejszych matryc to, to jest odwrotnie.

Jak podepniesz obiektyw 10mm do takiego aparatu jak Nikon D 5100, to tak naprawdę będziesz miała 16mm

jak podepniesz 50mm to tak naprawdę wyjdzie około 85mm\

 

 

Tu trochę do nauki, jeśli kogoś więcej z tego tematu interesuje:

https://www.fotografuj.pl/Article/Pole_kat_widzenia_obiektywu_aparatu/id/69

 

https://www.fotoporadnik.pl/elementy-aparatu-ogniskowa.html

 

Dodatkowo do ustawień Nikona przy opcji P:

Trzeba pamiętać że przy opcji P, lampę musimy sobie włączyć już sami, z boku po lewej stronie aparatu, na górze jest ten włącznik.

Oto trzy prezentacje degustacji pikselowych, potraw domowych zupełnie przypadkowych, wykonanych w tych ustawieniach opisanych powyżej, aparatem Nikon D5100.

1.

Zdjęcie wykorzystane do artykułu pt.

PARÓWKOWE RACZKI – MAKRO

2.

 Zdjęcie wykorzystane do artykułu pt.

NALEŚNIKI Z TWAROGIEM I CUKREM PUDREM – makro

3. 

Zdjęcie wykorzystane do artykułu pt.

KURCZAK Z TYMIANKIEM INSPIRACJA PODEJRZANA OD M.MORANA I A.STARMACH

Niestety za dużo jeszcze nie wiem o fotografii, będę tę wiedzę poszerzać, może modyfikować te ustawienia, w trakcie praktyki, choć uważam, że są one wystarczająco dobre, jak na uzyskaną jakość zdjęcia.

W obecnym układzie aparat dostosowuje się doskonale z każdej odległości,  automatycznie nastawia ostrość a to dla mnie najważniejsze, przynajmniej na razie! :-)

 

Jeśli ktoś z Was zna się  na tych wszystkich, i innych bajerach w Nikonie D 5100, albo po prostu w Nikonach z literką D, proszę o komentarze i ciekawe podpowiedzi, myślę że ten aparat również ustawia głębię nie tylko otoczenia, przedmiotu, ale i oka, ja to nazwałam w ten sposób bo Nikodem Szymański którego zdjęcia prezentuje pod spodem stosuje jakieś swoje do tego triki, a ponieważ aparat ma tez możliwość modyfikowania zdjęć po zrobieniu myślę, że tę głębię oka dzięki niemu można też uzyskać. :-)

 

Jak on to robi? Nie wiem! Może Wy wiecie, od czego to zależy, prócz talentu?

Uzupełniam odpowiedź do tego na podstawie uzyskanych komentarzy:

Jak on to robi? Ma pełną klatkę i jasny obiektyw portretowy. Trochę może również modyfikować te oczy w programach do obróbki zdjęć.

Lokalny kontrast i szerokość tonalną poprawia. Później w programie oczka trzeba podostrzyć, jeszcze lekko oraz oczka wykontrastować. Ważna też jest jak najmniejsza czułość ISO. Im wyższe ISO, tym większe szumy i przy okazji ucieka dynamika zdjęcia oraz właśnie szerokość tonalna.

 

 

Serdeczne podziękowania Pawłowi i Marcinowi za udzielenie swoich cennych rad w tej sprawie i możliwość wykorzystania tego w artykule.

Pozdrawiam

Mina Wetp

 

Skocz do interesującego tła na komputer, tablet, smartfon

Ilustracja Stock: Abstract background, map, animal with blue spots, dots, dashes, Abstract concept of blurring the image of a 3D vector line – Vector illustration eps | Adobe Stock