Przed świętami moja córka Aleks… zamówiła dla Kwadrata takie oto cudo! Czego to nie wymyślą dla zwierząt. Wpis ten, będzie więc przedstawieniem galerii zdjęć Kwadrata, trochę ich razem nacykałyśmy a niech ma!!! ;-) Taki nasz Kwadracik ładny no i zdjęcia wyszły nawet fajnie…
Co ciekawe Kwadrat to nie facet! To dziewczynka… :-) tak dziwnie się nazywa no ale cóż, to zasługa córki, dla niej to żaden problem, że kwadrat wydaje się raczej rodzajem męskim. ;-)
Oto więc galeria Kwadrata (będę pisać w formie odnosząc się do chomika ;-), nie płci żeńskiej :-) Kwadrat w swojej klatce, można powiedzieć Willi. ;-) wygląda to jak domek zabaw, taki mini Małpi Gaj dla szczuropodobnych ;-) połączony ze statkiem kosmicznym. :-) Takie to cuda teraz wymyślają dla zwierząt.
Wpis ten może dokończę jeszcze później, bo zrobiłam go impulsem w wielkim biegu, rzadko kiedy piszę o takich szczegółach swojego życia… :-)
Skocz do artykułów z serii: ROZRYWKA
Jeśli chcesz zrobić mi przyjemność, lub być informowany na bieżąco o nowych wpisach pojawiających się na blogu, zachęcam do polubienia mojego Fanpage, który znajduje się pod linkiem: https://www.facebook.com/pages/Blog-Miny-Wetp-Myśl-i-nawet-pisz
Masz sprawę pisz, pytaj, chętnie odpowiem, możesz to zrobić tu, w komentarzu pod artykułem, nie martw się jeśli go od razu nie widać, zatwierdzam go każdorazowo, przez dużą ilość spamu, jaki wpada mi na blog. Albo napisz do mnie w prywatnej wiadomości na kontakt:
minawetp@wp.pl
Też mam takiego gryzonia :)
:-)…. zwierzaki to zabawne stworzenia… ;-) pozdrawiam serdecznie
Zabawne…. :-)
Co za sprzęt :) Taki fitness club dla chomika. :)
Karolino teraz ferie u nas w Olsztynie się zaczynajw to i ja dobie zrobie w domu fitnes club ;-) pozdrawiam
Świetny, a jaki domek wypasiony. Taki to sobie pożyje ;). Pozdrawiam Mino. :)
Teresko no długo to sobie nie pożyje, bo chomiki żyją tylko chyba max 3 lata… i dodatkowo, póki córka nie zapomni mu wodę dawać i jeść, bo z tym różnie jest ;-) pozdrawiam :-)
A ja się boję gryzoni:( Miałam kiedyś chomiki i mnie obrzydziły, bo jak się urodziły małe to matka je… zjadła. Od tamtej pory ich unikam. Pozdrawiam:)
O jejku, ochydztwo… ale dlaczego??? Faktycznie dziwne te zachowania Bernikulo… pozdrawiam :-)
Kwadrat jest świetny, chałupkę ma wypasioną
A, niech ma….
Pozdrawiam bardzo cieplutko:-)
No tak Jolanto… moja córka lubi takie udziwnienia :-) to jej zasługa, tak nam wymyśla ciągle… ;-) pozdrawiam :-)
Ty masz tego zbója z szarymi uszami !! :o) A klatka rzeczywiście kosmiczna…;o)
Zbója nocnego Gordyjko :-)… mieszka w pokoju u córki, więc to ona ma si3 z nim w nocy… :-) ale sama chciała… , pozdrawiam serdecznie
Imię świadczy o fantazji:)) Ale w końcu jeśli można nazwać dziewczynkę April, skoro wszyscy wiedzą, że kwiecień to ON, to może być i Kwadrat. Ciekawi mnie jej tok myślenia, bo chomik całkiem okrągły się wydaje:) Polecam wpisy Gordyjki o chomiku z ub. tygodnia.
:-)…. Helen chomik się nam trochę utuczył, wcześniej mieszkał w akwarium :-) Nie, nie pływał w nim, choć pomyślałam, że będzie to trochę zabawne, mieszkał w starym wielkim już niepotrzebnym szkle po akwarium, i co ciekawe tam uczył się latać, bo kombinował jak z niego wyjść, być może podłącze tu krótki filmik z tego etapu jego życia :-).miał taki góralski drewniany domek i na niego właził… kilka razy nam zwiał, amy dumaliśmy wtedy jak on to zrobił, w końcu córka namierzyła go w nocy, bo w nocy rozrabia,w dzień śpi… no i wydało się. Kwadrat uczył się fruwać… właził na domek i z domku z tą swoją grubą pupą skakał…. i udało mu się skoczyć na akwarium u góry i wygramolić na drugą stronę…:-) taki to cwaniak!!! Dlatego trzeba było mu kupić klatkę :-) pozdrawiam… a do Gordyjki zalecę z ciekawości….