Nazwałam to również spóźnioną Walentynką, bo wiersz ten powstał przypadkowo, pod wpływem bardzo smutnego zdarzenia, śmierci kogoś, kogo znałam. Moja koleżanka Kasia zmarła właśnie w ten dzień, Dzień Zakochanych, nie spędziła już tego dnia ze swoim mężczyzną. Słuchając tego dnia ...
Read More »