Home / KULINARNE / Kolacje / PROSTE JAK DRUT A JAKIE PYSZNE – OLSZTYŃSKIE, DOMOWE ZAPIEKANKI BARTKA

PROSTE JAK DRUT A JAKIE PYSZNE – OLSZTYŃSKIE, DOMOWE ZAPIEKANKI BARTKA

zapiekanki bartka

No tak pomyślicie co to za przepis, wielka mi sztuka… ale czy wiecie, że takie coś prostego jak drut, może niesamowicie smakować? I tak jest, próbowałam… robiłam to akurat wczoraj. Przepis podał mi Bartek, kolega z którym kiedyś razem pracowałam. Dawne czasy, dziewczyny za nim latały, a on woził mnie po Ośrodkach w których sprzedawaliśmy naczynia jednorazowe… stare dzieje, ale fajne wspomnienia…Objadaliśmy się wtedy kiełbaskami, robiąc przerwy i zatrzymując się w przydrożnych punktach z grillem. Dobrze, że lato minęło i przestałam już jeździć w terenie, bo była bym przez Bartka gruba. Dziś oprócz wspomnień o tym żarłoku mam jego zapiekanki, śmiał się jak podawał swój na nie tytuł. Olsztyńskie domowe zapiekanki, cóż… może i tytuł trafny.

Co takiego jest w tych smakowitych cudeńkach:

Liczba porcji

5

Czas przygotowania łącznie z pieczeniem

25 minut / 10 min pieczenie

Koszt

ok. 12 złotych

 

Potrzebne – zakupić:

30 dag żółtego sera,

6 średnich pieczarek,
8 bułek z przedziałkom,
odrobina masła do posmarowania bułek,
ząbek czosnku,
przyprawa oregano,
keczup.

 

Sposób wykonywanych czynności:
1. Bułkę kroimy na pół i smarujemy masłem.
2. Tarkujemy ząbek czosnku, bo to tylko odrobinka do smaku i zapachu, można użyć do tego czosnku granulowanego (suszony z torebki). 
3. Tarkujemy ser żółty i surową pieczarkę na cienkie paseczki.
4. Mieszamy ser z pieczarkami i układamy na bułce.
5. Posypujemy to przyprawą oregano i czym tylko chcecie, jakie przyprawy lubicie.
6. Piekarnik nastawiamy na 190 stopni i pieczemy zapiekanki około 10 minut. Trzeba obserwować, aby zbyt mocno ich nie spiec.
7. Po wyjęciu Bartkowi (temu żarłokowi :-)) najbardziej smakują z ketchupem, ale bez też są rewelacyjne.

2 komentarze

  1. Z tymi kosztami to przeginasz trochę palę.

Leave a Reply

Your email address will not be published.