Home / RODZINA I DZIECKO / Pamiętnik / ŚWIĄTECZNE RODZINNE ŚWIECE WYKONANE Z MIŁOŚCI

ŚWIĄTECZNE RODZINNE ŚWIECE WYKONANE Z MIŁOŚCI

Cudowności! Cuda produkcyjne naszych dłoni, rodzinnych :-), przyczyniły się do stworzenia arcydzieł. ;-) Dla nas zawsze nimi będą! :-) Miłość rozlewana w tych dziełach, była świetną zabawą sobotniego wieczoru.

Artydzieła te, nie powstałyby, gdyby nie liderka Koła Gospodyń Wiejskich w Gadach, moja koleżanka z pracy Ewa Piekarczyk.

Dziękuje Ewuniu za natchnienie do wspólnej domowej zabawy, to już chyba nawet wilelorodzinnej, w wielu domach praktykowanej! :-)

Za chwile prezentacja, ale oczywiście podzięlę się z Wami przepisem na te cudowności! Można także, wykorzystać do tego stare zużyte świece, jakieś ich pozostałości świetnie sprawdzą się, jako barwnik do zakupionego wosku sojowego w płatkach nazywanego „Wegański Ekologiczny 100% naturalny Wosk sojowy”.

Co robimy ze starą świecą zużytą, w której zostały pozostałości? Wygrzebujemy taki stary wosk, małym nożykiem ze starego zużytego szklanego naczynia, wyrzucamy knot i blaszkę od knota do kosza a resztę wkładamy w ceramiczną miseczkę i podgrzewamy w mikrofali, co pół minutki sprawdzając i mieszając patykiem drewnianym np. do sushi, lub do szaszłyka czy patykiem oczyszczonym. Oczywiście te stare, szklane naczynia w których mieliśmy zużyte świece, też wykorzystujemy, oczyszczamy, wycieramy i gotowa szklana forma na świecę jest! :-)

W ten sam sposób możemy do drugiej miseczki wsypać 300 ml płatków wosku do rozpuszczenia w mikrofali. Inni stosują kąpiele wodne wosku, czyli garnek w garnku tzn. w tym na zewnątrz większym jest wrząca woda a w tym mniejszym drugim, który jest w środku są płatki wosku, lub resztki z pozostałych świec, można oczywiście to mieszać ze sobą, wszystko się rozpuści, ale dłużej będzie to trwało. Dla mnie za pomocą mikrofali, jest najprostrzy, najszybszy sposób. Do mikrofali wchodzą dwie takie miseczki, więc szybko sprawnie można w grupie też to robić. Miseczki później takie możemy płukać pod gorącą wodą z płynem do mycia naczyń, gąbką drapiacą umyć i wszystko zniknie. Można też miskę zalać wrzątkiem, chwile niech postoi a później wylać i umyć już gąbką z płynem.

Jeśli, ktoś nie ma miarki to 300 ml płatków wosku = 1,5 szklanki.

Wracając do dalszych elementów robienia świec, jak już będzie rzadki wosk w mikrofali, czy w garnku, wtedy wyciągamy i mieszamy.

Z takiego wosku korzystamy, by patyczkiem postawić kropkę w szklanym pojemniku, w którym robimy świeczkę. Na tej woskowej kropce, końcówkę knota na której znajduje się okrągły, malutki, metalowy element naklejamy knot.

Oczywiście taki nowy trzeba zakupić przed planowaniem robienia świec. Można na allegro spokojnie znaleźć wszystko. :-)

(Knot do świec z blaszką 12 sztuk (8 cm długi) kosztuje 1,79 zł – wklejam linki, by już inni nie szukali, jeśli będą chcieli też popróbować własnych sił w robieniu swoich świec.

https://allegro.pl/oferta/knot-do-swiec-parafiny-z-blaszka-knoty-8cm-12szt-7850337853?utm_medium=app_share&utm_source=facebook&fbclid=IwAR333P_VQEy3Y-gJjYN6ELSEJu4kKoydDQZM0Av711EqbbNI8BrTK3QWv1g

); (Wosk sojowy 1kg kosztuje 34,90 zł

https://allegro.pl/oferta/wosk-sojowy-naturalny-do-swiec-masazu-soy-wax-1kg-7175521945?utm_medium=app_share&utm_source=facebook&fbclid=IwAR0hBQQdalNTDlBoUiXQcuppSJezsOy02umvvzUQ-W8uAtZMEmz1l1oipcs

); ( Piękne szklane pojemniki do świec możemy kupić po 4,80 zł za sztukę lub wykorzystać szklane naczynia po starych wypalonych świecach. Tu ukłon w stronę ekologii oraz możemy tak dać drugie życie przedmiotom, które byśmy wyrzucili.

https://dajar.pl/sloik-z-pokrywka-viva-900-ml-pasabahce

. :-); (Olejki zapachowe 1 buteleczka kosztuje 3,99 zł

pomarańcza z cynamonem-

https://allegro.pl/oferta/zapach-do-swiec-olejek-10ml-pomarancz-cynamon-9820475390?utm_medium=app_share&utm_source=facebook&fbclid=IwAR2g4T5_EGbHercUHNaPMJLuO6gFBJI1O5IDb1QJx-vqvoqLkvjyPtrXEuA

walilia –

https://allegro.pl/oferta/zapach-do-swiec-parafin-olejek-10ml-wanilia-7918196051?utm_medium=app_share&utm_source=facebook&fbclid=IwAR378yYQ8_qHlYsKeruzn6rAXHy7Am8Wi8qYyGH8ec9CkEXCKpbXxjokyws

)) Dokończenie dalszej myśli…

(W szklanym naczyniu gdzie robimy świecę, stawiamy na samym środku dna kropkę z rzadkiego gorącego wosku i wkładamy knot, dociskamy patykiem drewnianym, by się utwierdził. Szybko zastyga wosk więc przykleja się błyskawicznie. W ten sam sposób możemy przykrejać w środku do szklanej ściany suszony plaster jabłka lub plaster pomarańczy nawet soczysty, czy gałązkę małą świerku.

My trochę zaszaleliśmy z tymi ozdobami. Trzeba też pamietać, że jak będziemy chcieli zapalić naszą świecę, to musimy się pozbyć tych rzeczy, które mogą się zapalić. Jak ostygnie znów możemy je położyć, by ładnie świeca wyglądała.

Niektóre ozdoby zanużone w wosku są ok, aby tylko zapalony knot nie dotykał niczego prócz wosku.

Do takiego wosku podgrzanego możemy dodać olejek zapachowy, wanilię, pomarańczę, świąteczny, biszkoptowy, czy morski. Co kto lubi. Taką jedną mała buteleczkę olejku do wosku zapachowego, wlewamy jak tylko po podgrzaniu zrobi się lekko gęsty. Buteleczka jedna na 300 ml szklanego naczynia, by intensywnie pachniało wystarczy. Ja, gdy siedzę przy stoliku, na którym stoją te świece czuję zapach piękny bez zapalenia świecy, :-) więc cudowny zapach świec już jest, nawet może to służyć bez zapalania, jako odświeżacz powietrza w domu. Stare kolorowe świece mają czasem swój aromat, więc nie musimy wtedy dodawać olejku zapachowego.

Gdy już wosk z olejkiem zapachowym robi się gęstrzy, wlewamy taką mieszkankę do szklanego pojemnika z przyklejonym już knotem. Jeśli knot jest za długi, obcinamy go powyżej szklanego naczynia. Pamiętamy, by przyklejać knot na środku, by równomiernie się spalała świeca.

My użyliśmy do ozdabiania słoiczków, szklanych naczyń na świece, naszych starych sznurków z kwiatów i innych elementów z otrzymanych kiedyś prezentów. Nic z ozdób nigdy nie wywalmy, więc teraz mogliśmy to wykorzystać. Jak np. zniszczone stare stroiki choinkowe też się przydały, bo miały tam małe elementy dekoracji, bombeczki czy gałązki. Świetne też są przyprawy goździka. Goździki wkłute w skórkę pomarańczy pięknie pachną na stole, także spełniają swoją rolę w świecy i ładnie w niej wyglądają.

Jeśli nie mamy koloru a chcielibyśmy zrobić kolor w wosku, możemy do tego użyć spożywczych barwników oraz starych szminek. My dodaliśmy trochę z różu do policzków i wyszedł nam kolor malinowego budyniu.

Oczywiście te cudowności, mimo pięknego budyniowego wyglądu nie są do jedzenia. :-)

Taką świecę można podarować np. dziadkom, lub gospodarzom, których będziemy odziedzać. Z cukierkami np. krówkami zamówionymi ze świątecznymi życzeniami można włożyć do przeźroczystego woreczka, zawiązać wstążeczką, do wstążki przyczepić małe drewniane jabłuszko i wygląda to efektownie. ( Ja kupowałam dzwoneczki i małe drewniane jabłuszka w sklepie Stokrotka.) Brokat także mógłby się przydać, by wsypać do wosku lub na wierzch wosku.

Z 1 kg płatków wosku wychodzi tak mniej więcej 6 świec, jeśli mamy pojemniczki 300 ml.

Przy okazji tych cudownych chwil rodzinnych nasze inne Skarby!

(Jeszcze się wgrywają ale dołączę tu, jak tylko się wgrają filmiki :-).)

Leave a Reply

Your email address will not be published.