Muzyka to nadzwyczajne narzędzie za pomocą którego tworzą się emocje
i wędrując tak po tonach są czasem łagodne, bądź mocne
Muzyka przygnębia, smuci
wywołuje łzy wzruszając
czasem zmusza do refleksji
a czasem gra ogłupiając
Tworzy złość, krzyk, znudzenie.
Kiedy lekko uderza w nasz umysł
jest pewnym zaskoczeniem,
jest radością
nawet szczęściem, które czujemy w sobie
Fascynację wywoła, kiedy myśli w nas porwie…
Potrafi uczyć, leczyć
wnerwiać i niepokoić
ale też nieźle rozpędzić
a potem uspokoić
Nawet rozwinąć działanie do walki z samym sobą
takie ma oddziaływanie, jej siła jest pewną drogą
Muzyką nie tylko można doskonale balansować i ingerować w emocje,
można nią również rozkochać w sobie, osobę która jej dotknie.
Jest czymś niewyobrażalnie pięknym,
bo tworzy nie tylko emocje, nastroje
ale i wyobrażenie różnych sytuacji,
kształtów i kolorów.
Tymi wymyślonymi tekstami, chcę pokazać Wam, jakie mogą budzić się nastroje, słuchając muzyki i do czego popchnąć pod jej wpływem, oto kilka moich odczuć i tworów, napisanych do muzycznych kawałków z poniższych utworów, oczywiście chodzi mi o sama muzykę, bez słów i urywki jej początku.
1. Tęsknota.
Błąkając się po błękitnym niebie
Z góry wpatruję się w Twoje oczy
Lecę daleko myślami…za horyzont nocy
Gdy chmur dotykam, to czuję Ciebie
Jesteś w mym sercu
Choć tego nie wiesz…
2. Szaleństwo, ekscytacja.
Gonić , uciekać, pędzić w piosence
Zatonąć w pasji, skraść czyjeś serce
Roztrzaskać myśli, by pospadały
Na skraje światów, na silnej fali
3. Smutek, ból, bezradność.
Smutek wywołuje w nas zamyślenie… Tym samym czyni z nas ludzi wrażliwych.
Kiedy to bezradność zmusza nas do podejmowania trudnych decyzji, czujemy się okropnie ale kiedy okazuje się, że nasze wybory były trafne, uspokaja to nas wewnętrznie i daje nam siłę!
Mimo bólu.
Mimo smutku.
Mimo tego wszystkiego, potrafimy na nowo się odnaleźć i poczuć się wolni…
4. Złość, obojętność.
Roztrzaskać wszystko, zapomnieć, ścinać!
Obojętność do siebie też poprzypinać.
Rozrywać kartki, pomazać strony!
Tańczyć, biec, dreptać, by się rozbroić.
Nie myśleć, skakać, szyje wyginać.
Ciągnąć, rozmazać, pogryźć, nie trzymać!
I czuć wygraną dziś w samym sobie.
Być ponad wszystkim.
Poczuć odskocznię.
5. Szczęście, bezpieczeństwo, spokój, radość.
A gdy złość wkradnie się w naszą duszę,
przetoczyć walkę w sobie tak mocną,
ażeby zasnąć z wyciszonym swoim duchem.
I w śnie spacerując po pachnącym ogrodzie,
patrzeć jak kwiat rozkwita…
Jak rodzi się życie.
6. Zmienność, twórczość.
Powoli kołysze,
lekko nadając tempo naszym myślom…
I nakręca znów do kolejnych działań, wyciszając miejscami,
czasami tylko po to aby się zastanowić…
Aby przemyśleć wszystkie za i przeciw,
by znów się rozpędzać…
7. Zamyślenie, uczucie.
Goniąc marzenia w dali ukryte,
chcę byś powiedział: Chodź, przytul się!
A gdy to powiesz… Ja, nie czekając długo,
wtulę się w nie.
By zatonąć w tobie.
Jak statek na morzu wpaść w Twą głębinę, by poczuć mocno Ciebie!
8. Strach, miłość, delikatność, bezsilność.
Tak boję się wszystkiego i tego że znikniesz!
Jestem przy Tobie taka mała, malutka…
Chcę czuć zawsze Twoje powietrze…
Dotykać Ciebie, tulić, całować.
Chcę cały świat Ci namalować.
Dotknij mnie proszę, chcę poczuć Ciebie!
Mówić Ci kocham… Patrząc na Ciebie.
A gdy już ciepło Twoje poczuje,
zasnę spokojnie albo odfrunę!
To jest tylko szybka prezentacja myśli, jakie pojawiały się w mojej głowie słuchając tych różnych kawałków muzyki, ale oczywiście każdy ma swoją wrażliwość, u każdego może być ona inna. W każdym z nas przecież inaczej mogą tworzyć się różne emocje.
Wszystkich namawiam do podobnej zabawy, czasem warto tak zatonąć w pięknych tonach muzyki, tworząc przy tym coś, co może okazać się dla innych, nie tylko czymś dziwnym i śmiesznym, ale również wartościową sztuką.
Jeśli posiadasz konto na Facebooku, i chcesz być na bieżąco informowanym o nowych wpisach, możesz wejść na ten link https://www.facebook.com/pages/Blog-Miny-Wetp-Myśl-i-nawet-pisz i mnie polubić :-).
Kontakt
Ja bez muzyki nie umiałabym żyć :)
To taki najlepszy mój sposób na relaks – włączyć muzykę, zamknąć oczy i odpłynąć…
A wiesz Karolino, że ja dziś np. Siedzę w idealnej ciszy, nawet nie wiedziałam, że tak można, może dlatego że obecnie w tym miejscu gdzie jestem nie mam dobrego sprzętu do słuchania, a to dla mnie jest cholernie ważne, na razie mam okres ciszy, uspokojenia myśli… pozdrawiam
Ja mam odwrotnie, zależy jaki nastrój danego dnia, takiej muzyki słucham. Pozdrawiam :)
A i tak też mam Tereso :-) Wszystko zależy od głowy, jeśli zajęta to słucham, jeśli wolna to szukam… ;-) pozdrawiam ciepło
To niesamowite, że muzyka może tak mocno oddziaływać na nasz nastrój i nasze emocje :)
Michał ja bez muzyki to bym umarła, ona mi daje siłę do wszystkiego, zauważyłeś moje wpisy o biblioteczce muzycznej do prasowania, gotowania. Do uśmiechu i płaczu też jest, chyba muszę to opracować, teraz jestem na etapie słuchania całej płyty Lemona, rewelacja, zaraz podkleję link, pozdrawiam