Klaudia Budny finalistka programu MasterChef, wspiera mnie swoimi przepisami teraz, kiedy przebywam z synem w CZD w Warszawie. Miałam dla was piec moje ulubione świąteczne ciasto sernik wiedeński z niesamowitą nie za słodką czekoladą „palce lizać” mojego patentu, ale ograniczenie związane z chorobą syna nie pozwala mi to zrealizować więc skorzystałam z Klaudii piernikowego Fondanta. Zresztą patrząc na zdjęcie z jej piernikowym ideałem nie można jego nie zapragnąć.
– Proszę Klaudio oddaję już omówienie przepisu w Twoje ręce:
Moją alternatywą na tradycyjnego świątecznego piernika jest poddany piernikowy. :-)
Potrzebne do wypieku:
200g gorzkiej czekolady z 70% kakao, 130g masła z 82% tłuszczu, 5 jajek, 75g cukru, 80g mąki, 1 łyżeczka przyprawy piernikowej.
1. Przygotuj foremki, najlepiej ceramiczne.
2. Wysmaruj bardzo dokładnie masłem, oprósz kakao i wstaw do lodówki.
3. Czekoladę połam i włóż do miski razem z pokrojonym masłem. Rozpuść w kąpieli wodnej często mieszając. Jak się rozpuści pozwól jej trochę ostygnąć. Ma być ciepła, ale nie gorąca.
4. W tym samym czasie miksuj jajka z cukrem, aż będą jasną puszystą masą.
5. Następnie dolewaj powoli czekoladę rozpuszczoną z masłem mieszając rózgą (mieszadłem nie mikserem).
6. Jak masa stanie się jednolita dodaj mąkę przesianą przez sito z przyprawą piernikową i dokładnie wymieszaj.
7. Nałóż do foremek i mierz ok. 12min w 180’C bez termoobiegu.
Foremki z ciastem możesz przechowywać w lodówce do 2dni i upiec innego dnia. Wtedy należy je piec jakieś 17min.
Czas pieczenia zależy od rodzaju piekarnika i wielkości foremek. Należy je wyjąć, gdy wyrosną.
To jest przepis na 4-5 porcji w zależności od wielkości foremek. Ja proponuje foremki ceramiczne tzw. kokilki
W silikonowych lub papierowych czas będzie krótszy.
Smacznego!
Wygląda to niezwykle apetycznie :)
noooo jeszcze bym zjadła, teraz dopiero na 21 stycznia i nie zdradzę dlaczego ;-) pozdrawiam Karolino
O a jeszcze się pochwalę, napisałyśmy z Asia na ten temat Reportaż do szkoły dla Asi… ciekawe co pani na to… :-) Oby dostała jakąś super ocenę za to.
21 stycznia Dzień Babci… ale, że babcia już dawno tutaj nie mieszka… to kto mieszka?
… w każdym bądź razie moje najserdeczniejsze „naj…”…
Dziękuję :-) panie- pani tajemniczy- tajemnycza, jedno jest pewne zbyt dużo wiesz..
… no i nie mówiłem „jak ten czas szybko leci”… ode mnie kolejne najserdeczniejsze „naj…”
p/s – jak uwierzysz to się „na bank” spełni :-)
Bardzo dziękuję… :-) Przemyślę sprawę… :-)